Dr Paul Dennison, pracownik uniwersytetu w południowej Kalifornii, opracował swą metodę ponad trzydzieści lat temu. Sam będąc dyslektykiem poszukiwał związków między rozwojem fizycznym, sprawnością ruchową, a rozwojem mowy oraz zdolności czytania i pisania. Wynikiem tych badań stało się opracowanie prostych ćwiczeń fizycznych poprawiających konkretne sprawności umysłowe opartych na dwóch podstawowych ruchach tj. NA RUCHU NAPRZEMIENNYM I NA RUCHU JEDNOSTRONNY.
Studentki Paulina Serwa, Paulina Jezior i Teresa Popielarz opowiedziały dzieciom bajkę o słoniu Kleofasie i jego rodzinie.
1. Zagadka o słoniu
Wielkie zwierzę, całkiem szare
A przy paszczy ma kłów parę.
Długim nosem liście zrywa
I trąbieniem się odzywa.
Przy nim nawet mały koń,
Bo to jest ogromny…
2. Rozmowa na temat wyglądu słonia. Pokazanie obrazka słonia.
3. Zamiana dzieci w słonie poprzez naklejenie im małych obrazków na ubranka.
4. Nastał piękny, słoneczny poranek. Rodzina słoni budzi się ze snu. Najpierw obudził się przywódca stada- słoń Kleofas, który następnie obudził resztę rodziny. Słonie były lekko zaspane, leniwie wyciągnęły swoje trąby i oparły o nie swoje wielkie ucho. Zaczęły leniwie poruszać swoją trąbą, nie odrywając od niej ucha, kreśląc położone ósemki. (SŁOŃ)
5. Następnie naśladując ruchy słonia Kleofasa rozpoczęły poranną gimnastykę (RUCHY NAPRZEMIENNE)
6. Po wspólnych ćwiczeniach zadowolone słonie wyciągnęły przed siebie kciuki w geście zadowolenia, kręcąc nimi leżące ósemki (LENIWE ÓSEMKI)
7. Teraz słonie muszą sobie odpocząć wykonując masaż swoich wielkich uszu. Zaczynając od ich górnej części naciskają paluszkami kolejne punkty na swoich uszach (KAPTUREK MYŚLICIELA)
8. Gdy już troszkę odpoczęły, słoń Kleofas wpadł na świetny pomysł, aby chwilkę potańczyć. Wyciągnął swoją prawą nogę do przodu i zaczął wykonywać podane ruchy (NACIŚNIJ DZWONEK)
9. Po wspólnym tańcu przyszedł czas na odrobinę pracy. Słonie postanowiły stworzyć piękny obraz? Czy Wy lubicie malować? No to teraz stworzymy taki duży obraz, ale nie mamy zbyt dużo czasu, więc będziemy malować obiema rączkami. Wyciągamy obie ręce do góry (RYSOWANIE OBURĄCZ)
10. Po wykonaniu pięknego obrazu razem ze słoniem Kleofasem zaczęły rozciągać swoje zmęczone trąby (AKTYWNA RĘKA)
11. Na koniec słoń Kleofas dziękuje za udział w zabawie.
Studentki: Monika Gorczyca, Patrycja Rzońca, Aleksandra Iwańczuk zaproponowały dzieciom: „ Opowieść o słoniu i kobrze z dalekich Indii”. W trakcie opowieści ruchowej dzieci wykonywały ćwiczenia metodą Dennissona.
Przy akompaniamencie muzyki i bongosów studentki w strojach hindusek delikatnymi ruchami i tańcem zapraszały dzieci do kręgu.
Witajcie dzieci! Spotkałyśmy się dzisiaj z Wami, aby opowiedzieć Wam historię o słoniu Dżafarze z dalekich Indii. (ćwiczenie SŁOŃ) Dżafar wydawał się szczęśliwy. Był kochany przez swoją rodzinę, miał wielu przyjaciół. Jednak od pewnego czasu coś mu zaczęło przeszkadzać… Nasz słoń czuł się za gruby. Marzył o tym, by być szczuplejszym. Postanowił zadbać o swoją figurę i więcej ćwiczyć (ćwiczenie RUCHY NAPRZEMIENNE, LUŹNE SKŁONY?). Inne zwierzęta, obserwując Dżafara, były zachwycone. Nieraz go obserwowały i gestem pokazywały (ćwiczenie LENIWE ÓSEMKI – w powietrzu): Dobra robota!! Natomiast rodzina słonia nie była z tego powodu zadowolona. Pewnego dnia, do Dżafara zwróciła się jego mama:, Dlaczego ciągle ćwiczysz? Widziałeś kiedyś szczupłego słonia?! Kim Ty chcesz być naprawdę? Przecież my – słonie – jesteśmy potężne, wielkie, mądre, twardo stąpamy po ziemi… (ćwiczenie NACIŚNIJ DZWONEK), mamy wijącą trąbę (ćwiczenie SŁOŃ). Jesteśmy silne i dumne! Zawsze trzymamy się razem!
Dżafar odpowiedział: Mamo! Ale ja chcę być taki jak kobra… Widziałem ją kiedyś, gdy szedłem na spacer. Stary mędrzec, zaklinacz węży grał jej na flecie, a ona tańczyła… Wiła się, prawie do nieba! Była taka piękna i smukła…
Dżafar mówił to tak głośno, że obudził śpiącą niedaleko kobrę… Otworzyła oczy i powoli, powoli rozwinęła się ze swojego kłębka (ćwiczenie KOBRA i RYSOWANIE OBURĄCZ kobry – w powietrzu). Podpełzła do słonia i powiedziała: Dżafar, głuptasie! Każdy z nas jest inny, ale wyjątkowy! Tak nas stworzyła natura. Zobacz, masz cztery wielkie nogi i trąbę. Masz wielkie uszy… Żyjesz w stadzie razem ze swoją rodziną! My kobry jesteśmy o wiele mniejsze. Może i smuklejsze, ale żyjemy w samotności. Nieraz brakuje mi przyjaciela… Chciałabym z kimś porozmawiać, pobawić się…
Słoń odpowiedział: Och.. Masz rację droga kobro! Każdy z nas jest wyjątkowy… Nie powinienem być smutny, dlatego, że jestem od Ciebie znacznie większy. Ale przecież to chyba nie przeszkadza we wspólnej zabawie? Co myślisz?
Kobra powiedziała: (ćwiczenie RYSOWANIE OBURĄCZ kobry w powietrzu) Oczywiście! Dobra zabawa podoba się wszystkim!
Widzicie, kochane dzieci! Każdy z nas jest inny, każdy z nas lubi coś innego… Mamy różne zainteresowania. Ale każdy jest bardzo wyjątkowy i wartościowy! A na pewno każdy z nas lubi dobrą zabawę!
Na koniec dzieciom zostały rozdane karty pracy i powstały piękne kolorowe prace.
Studentki Ilona Patlewicz i Klaudia Stężowska swoje zajęcia rozpoczęły od ćwiczenia
Rowerek:, ( jako pomoc wykorzystamy wstążeczki, aby zaznaczyć dzieciom prawe rączki)
Pytania poprzedzające zabawę:
· Czy każdy z Was zna taki pojazd jak rower?
· Czy są osoby wśród Was, które potrafią jeździć na rowerze?
Kochane dzieci teraz wybierzemy się na wycieczkę rowerową, ale zupełnie inną niż sobie wyobrażacie. My jednak nie będziemy opuszczać budynku przedszkola, ale będziemy się bawić równie dobrze. Teraz zapraszamy Was do wspólnej zabawy.
1) Połóżcie się na pleckach.
2) Zaplećcie koszyczek z dłoni i przełóżcie je za głowę, na karku – to będzie nasz kask, który będzie zabezpieczał nasze głowy w razie wypadku.
3) Unosimy nogi w powietrzu, tak jakbyśmy chcieli zrobić kołyskę, teraz naprzemiennie będziemy dotykać prawym łokciem lewego kolana i lewym łokciem prawego kolana, te ruchy pozwolą nam na sterowaniem naszym rowerkiem podczas wycieczki oraz unikania przeszkód, które możemy napotkać.
Aktywna ręka:
Dojechaliśmy naszym rowerkiem do sadu, bardzo się zmęczyliśmy, ale pogoda nie jest taka, jaką moglibyśmy sobie wymarzyć: wieje wiatr, a gałęzie owocowych drzew uginają się w każdą stronę. Naszymi ruchami będziemy naśladować uginające się pod ciężarem owoców gałęzie drzew.
· Stajemy w lekkim rozkroku, podnosimy prawą rękę do góry a lewą ręką chwytamy ją pod pachą. Nasza gałązka, czyli rączka lewa jest obładowana owocami i pada w dół pod ich ciężarem. Wypuszczamy powietrze, a wiatr kołysze gałązkę do przodu, do tyłu od lewej do prawej i od prawej do lewej. Czynność powtarzamy wykonując zmianę ręki.
Leniwe ósemki:
Na pewno wszyscy znacie, a jeśli nie to niebawem już poznacie cyferkę 8. Podczas spaceru wiatr narobił wiele szkód. Bardzo upodobał sobie właśnie tę cyferkę, wpadł do sklepu i wszystkie ceny, które zawierały w sobie tę cyferkę powywracał. Sprzedawca miał ogromny problem w policzeniu wartości towaru i musiał zamknąć sklep. Pokażemy Wam teraz jak wyglądają prawidłowe ósemki, a jak te, które powywracał wiatr i są teraz bardzo śpiące, ponieważ przybrały postawę leżącą.
· Wyciągnijcie przed siebie prawą rączkę, zaciśnijcie piąstkę i wyprostujcie kciuk tak jakbyście chcieli pokazać „OKEJ”
· Stoimy nieruchomo, prostujemy rękę, tylko nasze oczka śledzą ruch kciuka, którym kreślimy „śpiącą” ósemkę- popatrzcie na nas (pokaz dzieciom przebiegu ćwiczenia)
· Kolejno następuje zmiana ręki
Słoń:
Teraz przenosimy się do ZOO. Na wybiegu za ogrodzeniem leżał ogromny słoń, który próbując wstać, nadepnął sobie na ucho. Po tym wydarzeniu bardzo popsuł mu się humor. Spróbujmy rozweselić naszego przyjaciela i nauczmy go rysować leniwe ósemki. Aby nie było mu przykro, spróbujemy narysować ósemki trąbą- tak jak pewnie się domyślacie my nie posiadamy takiego nosa jak on, ale jesteśmy w stanie go zastąpić.
· Kładziemy lewe ucho na lewym ramieniu- demonstracja, następnie prostujemy lewą rękę – zobaczcie teraz i my mamy trąby. Żeby było nam wygodniej stajemy w lekkim rozkroku, uginając lekko nogi w kolanach. Naszą trąbą rysujemy 4 duże leniwe ósemki. Żeby lewa rączka za bardzo Wam się nie zmęczyła, zmieniamy ją na prawą i powtarzamy to samo ćwiczenie raz jeszcze.
Motyl na suficie:
Nauczyliśmy się już pisać leniwe ósemki kciukami i całymi rękami, a kto z Was potrafi napisać ósemkę nosem? Chcecie spróbować? – Dzieci odpowiadają, że tak
· Teraz wszyscy patrzymy na sufit- dzieci lekko odchylają głowę do tyłu. Stoimy nieruchomo, ćwiczenie wykonywać będziemy jedynie nasze oczami i głowami. Zaczynamy od lewej strony- pokaz ćwiczenia.
Przyciśnij dzwonek:
Na pewno lubicie odwiedzać niezwykłe miejsca. Ale zazwyczaj, aby dostać się do takich miejsc, potrzebna jest znajomość pewnego szyfru. Teraz i my będziemy próbować odgadnąć szyfr do pewnej krainy, ( jaką krainę najbardziej chcielibyście odwiedzić?)- Wypowiedzi dzieci i dostosowanie krainy do ćwiczenia.
· Stajemy prosto przed drzwiami do tajemniczej krainy, prawa nogę odstawiamy do tyłu tak, aby stała na palcach, (bierzemy wdech, aby mieć dużo siły by nacisnąć tajemniczy dzwonek) następnie wypuszczamy powietrze i w tym samym czasie zginamy w kolanie nogę, która znajduje się z przodu. Z kolei piętą tylnej nogi staramy się dotknąć podłogi.
· Bierzemy wdech. Prostujemy przednią nogę i podnosimy piętę tylnej nogi.
· Drzwi są bardzo ciężkie, dlatego zmieniamy teraz nogę i powtarzamy wszystko od początku.
Studentki Aneta Łępa i Dominika Zięba Karolina Sroka, Patrycja Szetela i Angelika Wiatr zaproponowały dzieciom zabawę z tygryskiem, który miał same ciekawe przygody.
Dzieci bardzo aktywnie włączały się do zabawy. Z ciekawością wysłuchiwały opowieści studentek o egzotycznych zwierzętach i ich przygodach.
Dziękujemy studentkom za zaangażowanie i opracowanie ciekawych tematów zajęć dla dzieci w wieku przedszkolnym.
Gratulujemy studentom i ich opiekunom!