W dniach 25-27.02.2016r. studenci III roku Rolnictwa, w ramach samo dokształcania z zakresu ochrony i kształtowania krajobrazu otwartego, byli na wyjeździe studyjnym w Kłodawie, Poznaniu i Łodzi.
Pierwszy punkt programu to wizyta w Kopalni Soli „Kłodawa” SA. W szybie wydobywczym "Michał" zjechaliśmy windą na poziom 600m i tam poruszając się wyrobiskami korytarzowymi zapoznaliśmy się z technologią wydobycia soli oraz maszynami używanymi w podziemnym górnictwie solnym. Ponadto zobaczyliśmy złoża soli kamiennej o barwie białej oraz unikalnej różowej, powstałej w okresie cechsztyńskim (tj. ponad 200 mln lat wstecz) z odparowania mórz i oceanów. Sól wydobywana w Kłodawie znajduje zastosowanie w rolnictwie (nawozy mineralne, sól paszowa, lizawki), przemyśle spożywczym i chemicznym, kosmetyce, drogownictwie, dekoratorstwie wnętrz.
Za bardzo ciekawą należy uznać wizytę w Instytucie Ochrony Roślin w Poznaniu, podczas której zapoznaliśmy się z wybranymi pracowniami badawczymi tej jednostki naukowej. Profesor dr. hab. Tadeusz Praczyk, dyrektor ds. naukowo-badawczych omówił strukturę Instytutu, a następnie jego współpracownicy zademonstrowali wybrane metody doświadczeń laboratoryjnych i polowych dotyczące rejestracji nowych pestycydów prowadzone przez Zakład Badania Środków Ochrony Roślin. Profesor dr hab. Bogusław Gnusowski wygłosił dla nas interesujący wykład związany z działalnością Zakładu Badań Pozostałości Środków Ochrony Roślin. Pracownicy tego zakładu, w ramach badań statutowych, poszukują pozostałości pestycydów w płodach rolnych i środowisku (glebie, wodach powierzchniowych). Ponadto Pan Profesor pokazał aparaturę badawczą i szczegółowo omówił drogę jaką przebywa próbka (np. materiał roślinny) od dostarczenia jej przez interesanta aż po gotowy wydruk wyniku i jego interpretacje. Z informacji przekazanych przez Profesora Gnusowskiego wynika, ze znikomy procent płodów rolnych zawiera pozostałości pestycydów przekraczające normy, częściej zaś surowiec pochodzący z plantacji małoobszarowych zanieczyszczony jest substancjami niedopuszczonymi do ochrony tego typu upraw.
Ważną składową wyjazdu studyjnego było nasze uczestnictwo w Dniu dla Profesjonalistów na Międzynarodowych Targach Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu w Poznaniu – Gardenia 2016. Poprzez udział w Targach mieliśmy możliwość zapoznania się z nowościami szkółek ogrodniczych, jak i innych firm branżowych oraz aranżacjami znanych architektów krajobrazu. Wzięliśmy udział w głosowaniu na najciekawszy ogród pokazowy, którego tematem przewodnim była miejska dżungla. Ponadto mieliśmy okazję uczestniczyć w interaktywnym spotkaniu prowadzonym przez Marka Jezierskiego - współtwórcy popularnego programu telewizyjnego „Rok w ogrodzie”.
Jednym z punktu programu miała być wizyta w Poznańskiej Palmiarni. Niemniej jednak okazało się, że uczestnictwo w Targach tak nas pochłonęło, że nie zdążyliśmy do niej wejść przed zamknięciem. Dlatego też, ze składem gatunkowym egzotycznych roślin oraz ekspozycją rzeźb, minerałów i pamiątek z podróży zapoznaliśmy się w kawiarni „7 kontynentów” znajdującej się na terenie Palmiarni.
W trakcie wizyty studyjnej mieliśmy okazję zwiedzić nowoczesny, trzypoziomowy dworzec w Poznaniu, który za walory architektoniczne i estetyczne został uhonorowany w prestiżowym konkursie European Property Awards. Ponadto w świetle latarń ulicznych podziwialiśmy Stary Rynek. Piękny renesansowy ratusz i zabytkowe kamieniczki, urokliwe uliczki oraz spacerujący ludzie tworzą niepowtarzalny klimat tego miejsca. Dużo czasu spędziliśmy na poznawaniu smaków Poznania. Jedliśmy: ślepe ryby, szare kluski, pyry z gzikiem i wiele innych wielkopolskich potraw.
Ostatnim punktem wizyty studyjnej była analiza funkcjonalności małej architektury zaprojektowanej dla łódzkiej Manufaktury oraz spacer po ulicy Piotrowskiej. Duże wrażenie zrobiło na nas podwórko z „Pasażem Róży”, bowiem elewacja znajdujących się tam kamienic wyłożona jest unikatową mozaiką z kawałków szkła. Przechadzka po Piotrowskiej to również obowiązkowa sesja fotograficzna przy pomniku Artura Rubinsteina, figurach fabrykantów, latarnika, czy też na Alei Sławy.