"Kraina nafty"
Salę wypełniło ponad 100 osób, głównie uczniów, studentów, wykładowców, samorządowców, działaczy organizacji pozarządowych. Zebranych powitał dyrektor Instytutu Politechnicznego PWSZ, dr Dominik Wróbel. Sam temat konferencji określił jako poświęcony krainie "naftowego Eldorado". - Nie wszyscy chcą pamiętać, że to tutaj się zaczynał przemysł naftowy - podkreślał Dominik Wróbel.
- "Kraina nafty" kojarzy nam się głównie z przemysłem. Przemysł jednak napędzał siły społeczności lokalnej. Podkarpacie po XVIII wieku słynęło z tzw. "galicyjskiej biedy" - mówił arch. Marek Gransicki - Przemysł napędza wszystko. W tym przypadku przemysł tak wzbogacił społeczeństwo, że architektura naszych wsi i miasteczek zaczęła się zmieniać. Istniały tu dwa piękne uzdrowiska: powstało jedno nowe, a drugie się odrodziło. W tych uzdrowiskach wyrosły perły architektury drewnianej.
Wykład Marka Gransickiego poświęcony był willi uzdrowiskowej "Leliwa". Jego zdaniem to jeden ze zmarnowanych zabytków regionu. Przybliżył też niektóre z przyczyn upadku podkarpackiej architektury drewnianej. Wskazał, że po drugiej wojnie światowej dawne dwory i inne drewniane skarby architektury nie pasowały do nowej ideologii. Często celowo je niszczono lub zaniedbywano. Inaczej było ze wspomnianą "Leliwą". Ta padła ofiarą błędu konstrukcyjnego, a następnie błędów podczas remontów i eksploatacji.
Marek Gransicki wraz z grupa studentów przy pomocy profesjonalnego oprogramowania przygotował dokumentację, która być może pozwoli wyremontować i uratować willę.
Architektura podkarpacka
O charakterystyce architektury podkarpackiej mówił prof. dr hab. inż. arch. Jeremi Królikowski z SGGW w Warszawie. Na wstępie zaznaczył, że będzie to zaledwie kilka uwag, ponieważ temat jest bardzo obszerny. Jako charakterystyczne dla naszego regionu wskazał łączenie konstrukcji murowanej z drewnianą.
Przedstawiał przykłady, gdzie te dwa materiały wspaniale współgrają. Wśród pozytywnych przykładów podkarpackiej architektury i "kultury przestrzeni" profesor Królikowski wskazał zespół staromiejski w Krośnie. Podawał tez negatywne przykłady, w tym ponownie pojawiło się Krosno - nowy budynek RCKP. - Ten obiekt nie współgra z całością - stwierdził profesor.
Świadomy wybór bogacącej się ludności
Krzysztof Zieliński ze stowarzyszenia ProCarpathia na kilkunastu przykładach przedstawił jeszcze jeden powód, dla którego znikała dawna drewniana architektura sakralna. Tym powodem było wzbogacenie społeczeństwa "krainy nafty".
- Dzięki nowym gałęziom przemysłu pojawiły się środki, które umożliwiły w okresie jednego pokolenia na budowę nowych, gigantycznych obiektów z cegły i kamienia, które zastąpiły dawne drewniane świątynie - mówił Zieliński. Drewniane kościoły z XVIII, a nawet z XV wieku były rozbierane, gdy powstawały nowe, piękne architektonicznie budowle murowane. Te świątynie do dzisiaj dominują w krajobrazie swoich miejscowości. - Były to świadome decyzje ludzi, którzy decydowali się na rozbiórkę starych obiektów - podkreślał.
Drewno powróci
W przerwie prof. Jeremi Królikowski mówił o samej konferencji zorganizowanej w Krośnie. - Jestem bardzo zbudowany, że taka tematyka została zainicjowana. Niewielu ludzi, nawet w kręgach akademickich, zadaje sobie sprawę, jak ważny jest to region w historii Polski i świata. Niewielu zdaje sobie sprawę, że tutaj zaczął się "Kuwejt" - podkreślał profesor.
Jego zdaniem architektura drewniana może powrócić do czasów świetności. - To jest tylko kwestia przekonania i zapału, takich jakie ma pan Marek Gransicki. Drewno jest materiałem, który może być współcześnie wykorzystywany. Można to robić wykorzystując najnowsze oprzyrządowanie projektowe, programy komputerowe. To sprawia, że ten materiał, tak bliski człowiekowi, ma szansę wrócić zarówno w domach mieszkalnych jak i w budynkach użyteczności publicznej - przekonywał prof. Królikowski. Dodał, że drewno może być łączone z innymi materiałami - To może pozwolić wyzwolić się z "szklanego labiryntu", który coraz bardziej nas otacza.
Region turystyczny
Janina Gołąbek z Lokalnej Grupy Działania "Kraina Nafty" przedstawiła "Ekomuzeum Krainy Nafty". Ekomuzeum łączy szereg atrakcji turystycznych naszego regionu w jeden szlak turystyczny. W skład Ekomuzeum wchodzą gospodarstwa agroturystyczne, muzea, warsztaty edukacyjne i inne atrakcje, np. park linowy (więcej na: www.kraina-nafty.pl).
Zmiany w krajobrazie - rysunek na żywo
Prof. dr hab. inż. arch. Piotr Patoczka z Uniwersytetu Rzeszowskiego przedstawił w odręcznym rysunku kredą na tablicy "wieś podkarpacką". Wykład na temat kształtowania krajobrazu podkarpackiej wsi ilustrowany był na bieżąco rysunkiem profesora.
Prof. Piotr Patoczka przybliżył jak zmieniała się wieś naszego regionu na przestrzeni lat.
Owoce konferencji
Była to już druga konferencja na PWSZ poświęcona architekturze Podkarpacia. Tym razem uczestniczyło w niej ponad dwa razy więcej osób. Temat nie zamyka się na tym wydarzeniu.
- Konferencja wpisuje się na stałe w kalendarz PWSZ. Na 2017 rok planowana jest kolejna, tym razem poświęcona zabytkom Krosna z okresu boomu naftowego. Są to często niezauważalne zabytki, sami krośnianie przechodzą obok nich obojętnie - stwierdza Marek Gransicki.
- Mamy też zgodę na zorganizowanie cyklu wykładów o zabytkach architektury regionalnej na Podkarpaciu "Piórkiem i węglem po kartonie". To byłyby wykłady oparte na rozdziałach mojej pracy doktorskiej - mówi architekt Marek Gransicki. - Nawiązaliśmy owocne kontakty z Politechniką Gdańską. Liczymy na wymianę studentów na praktykach - dodaje Gransicki.
Równocześnie trwają też starania, by firma Steico urządziła w Krośnie akademię budownictwa drewnianego. Na PWSZ wprowadzane będą natomiast nowe narzędzia, takie jak profesjonalny program CadWork do opracowywania konstrukcji drewnianych. Willa Leliwa została zrekonstruowana przy pomocy właśnie tego programu.
pd